Szukaj

Kulturalne Smaki

Książki, filmy, wystawy – wszystko to, co wiąże swoją treść z kulinarnym wątkiem pobudza nie tylko wyobraźnię, ale i nasze kubki smakowe. Autorzy nie troszczą się zbytnio o to, co jadają bohaterowie ich powieści. Uważam, że to dyskredytuje ich dzieła...* – Honoriusz Balzac, prekursor pisanej kulinarnej celebracji z lubością karmił swoich bohaterów dwa wieki temu. Obecnie miłość do jedzenia coraz częściej zajmuje karty powieści, filmowe kadry i wystawiennicze sale.

To szczególne miejsce, jakie zajmują kulinaria w naszym życiu sprawia, że nie pozostajemy obojętni wobec wszystkiego, co z jedzeniem jest związane. Książki, zdjęcia, filmy i wystawy skupiają zawsze rzeszę smakoszy.

Dlaczego powstała FoodKultura? Bo obok fotografowania, gotowania i wielu innych rzeczy lubię czytać książki. One zainspirowały mnie do poszukiwań kulinarnych wątków. Dlatego znajdzie się tu również miejsce dla filmów, wystaw i innych kulturalnych wydarzeń, które kulinaria zawierają jako wątek lub myśl przewodnią, przenosząc nas w krainę smakowej wyobraźni. Oceniamy ją dopiero poprzez pryzmat własnego odbioru, zanurzając się w jej głęboką treść. Obraz w filmowym kadrze, udostępniając pełen wizerunek dań, pozostawia naszej wyobraźni pole zapachowe i smakowe. Niektórzy twórcy szczególny nacisk kładą na ujęcia i zbliżenia. Lubimy to, prawda? Jesteśmy wzrokowcami i chętnie w ten sposób chłoniemy przyjemność czegoś smacznego.  Te wszystkie, niezwykle przyjemne kulinarne doznania, do których odczuwania angażujemy się w pośredni sposób sprawiają, że miłość do smaku, aromatu i zapachu pragniemy urzeczywistnić we własnej kuchni.

Czy dla wytrawnego smakosza jest coś przyjemniejszego, niż bycie kulinarnie zainspirowanym?

Czekam na Wasze sugestie - co przeczytać lub obejrzeć :-) Sama mam w zanadrzu kilka tytułów. Przyjemnie będzie stworzyć kulturalny kącik kuchenny. Zatem do smacznego przeczytania/obejrzenia ;-)


* Honoriusz Balzac Falthurne

Komentarze

Meg B. (niezweryfikowany)

Książki Marshy Mehran, a zwłaszcza Zupa z granatów. Bardzo aromatyczna, z przepisami, plus wciągająca akcja.

02 sierpnia 2013 - 17:43
Renata Targosz

Świetnie - "Zupa z granatów" leży na mojej półce od jakiegoś czasu :) Teraz będę miała czas, aby nadrobić kulinarną lekturę ;)

02 sierpnia 2013 - 21:49
dana (niezweryfikowany)

Polecam powieść irlandzkiej pisarki Maeve Binchy "Jej największa miłość", którą miałam okazję niedawno przeczytać. Jest to książka o relacjach między ludźmi, o wzajemnym odnoszeniu się do tego, co robią, do ich pasji, zainteresowań. A tym właśnie dla bohaterów książki, Cathy i Toma, jest własna firma kateringowa, której oddali się całym sercem. Według "Iris Independent" czytanie powieści M. Binchy jest tak przyjemne jak jedzenie czekolady...

24 listopada 2010 - 18:01
Renata Targosz

Świetnie! jeszcze jej nie czytałam, więc sięgnę po nią na pewno  :-)

26 listopada 2010 - 15:15

Dodaj nowy komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania