Gęsty i pożywny chleb z mąki pszennej pełnoziarnistej i mąki gryczanej. Mocno nafaszerowany zdrowymi nasionami i aromatycznymi orzechami. W środku wilgotny. Pyszny.
Składniki na 1 bochenek:
350 g mąki pszennej pełnoziarnistej
150 g mąki gryczanej
350 g wody
40 g drożdży
1 łyżeczka miodu
2,5 łyżeczki soli
40 g octu jabłkowego lub orzechowego
150 g orzechów laskowych lub włoskich
90 g ziaren słonecznika
90 g siemienia lnianego
50 g sezamu
Dodatkowo:
masło do smarowania foremki
płatki owsiane lub siemię lniane do posypania chleba
otręby pszenne do wysypania foremki
Przygotowanie:
Przygotowujemy rozczyn z drożdży, miodu, 150 ml wody i kilku łyżeczek mąki pszennej. Odstawiamy do wyrośnięcia na 20 minut. Orzechy siekamy na małe kawałki. Foremkę o długości 30 cm smarujemy masłem i wysypujemy płatkami owsianymi lub otrębami.
Do miski wsypujemy dwa rodzaje mąki, dodajemy wyrośnięty rozczyn, pozostałą wodę (powinna być letnia), sól i ocet. Wszystkie składniki mieszamy i zagniatamy. W trakcie zagniatania dodajemy nasiona, a na końcu orzechy. Wyrobione ciasto może trochę kleić się do ręki, ale nie dodajemy do niego mąki. Wkładamy do przygotowanej foremki, smarujemy delikatnie pędzelkiem zanurzonym w wodzie i posypujemy płatkami owsianymi lub siemieniem lnianym. Odstawiamy na godzinę do wyrośnięcia. W tym czasie nagrzewamy piekarnik do temperatury 220 stopni.
Chleb pieczemy około 40 minut. Po upieczeniu przestudzamy w foremce, a następnie wykładamy na kratkę do całkowitego wystudzenia.
Komentarze
Upiekłam dzisiaj chlebek z Pani przepisu. To pierwszy chleb jaki piekłam. Myślałam,że wykonanie będzie bardziej skomplikowane, ale nie:-)chlebek szybko się robi, pięknie wygląda po upieczeniu i super smakuje. Następnym razem zrobię bez soli,u mnie dosyć intensywnie czuć ja w smaku. Myślałam też,że chlebek na drożdżach będzie wyższy,ale i ta wielkość jest ok.Na święta upiekę 2 bochenki i mam nadzieję,że mile zaskocze gości. Dziękuję za przepis.wszystkiego dobrego na Święta
Chlebek to moje drugie dzielo pochadzace z tego bloga.Wyszedl swietnie,pomimo,ze uzylam drozdzy instant(bio).Po 20 minutach od ostudzenia,nie ma polowy wypieku!!!
A w piekarniku siedzi(a raczej stoi) juz kolejny specjal-ananas.Nie omieszkam poinformowac o wrazeniach z konsumpcji tegoz.
P.S.tak juz mam dziwnie,ze jak znajde w czelusciach internetu,jakiegos bloga kulinarnego,wpadam w istne szalenstwo w kuchniu,az nie wyprobuje lwiej czesci przepisow!!!Szkoda,ze mi dzis zabraklo jajek!Pozdrawiam z Beaujolais.
Violu, cieszymy się, że chlebek smakuje - my bardzo lubimy takie ziarniste i zdrowe ;-) A "egzemplarz" ze zdjęcia posiada francuską nutkę ;-) bowiem zawiera gryczaną mąkę z naszych francuskich zapasów ;-) pozdrawiamy R&R
My z mezem tez lubimy zdrowe jedzonko.Szczerze mowiac,to ja mam fiola na punkcie jedzenia,a szczegolnie dobrego i fajnie podanego.ciesze sie,ze "wpadlam"przypadkiem na Wasz blog-jest super-prosty i finezyjny zarazem.Bede pichcic po kolei...
P.S.jesli skoncza sie Wam zapasy farine de sarrasin chetnie podesle paczuszke.Milego tygodnia zycze.
Dziękujemy :-) i smacznego! ;-)
Boski, wygląda cudownie !
mmm PYCHA - już czuje jego zapach
Fantastyczny!
Bardzo m się podoba :)
Dodaj nowy komentarz