Targi naturalnej żywności to prawdziwa uczta dla zmysłów. Prawdziwa, bo nie obciążona dodatkiem niepotrzebnych nam polepszaczy i wzmacniaczy smakowych. Ekologiczne produkty tworzone są przez ludzi z pasją. A ponieważ realizowana pasja daje szczęście, produkty wychodzące spod ręki szczęśliwych ludzi przekazują nam nie tylko zdrowie, ale również pozytywną energię.
Dlatego Targi cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Tutaj można nawiązać nie tylko handlowe, ale również przyjacielskie kontakty.W krajach celebrujących jedzenie bardzo popularne jest "posiadanie" zaprzyjaźnionego rzeźnika, rybaka, serowara, czy winiarza. Jeżeli tylko macie możliwość nawiązania takich zdrowych kontaktów, spożywanie ekologicznych produktów nabierze jeszcze większego wymiaru.
IV Targi Naturalnej Żywności Natura Food trwają od 14-go do 16-go października. Jeszcze dziś zatem macie szansę na ich odwiedzenie i skosztowanie lokalnych specjałów.
Jak zawsze dużym powodzeniem cieszą się sery zagrodowe. Ogromnie cieszy fakt, że polskich gatunków serów jest już naprawdę pokaźna liczba, a znajdująca się wśród nich królewska czołówka w niczym nie ustępuje serom chociażby francuskim, które przecież mają znacznie dłuższą tradycję wytwarzania, a ich producenci większe doświadczenie. Gieno Mientkiewicz, który zna osobiście większość polskich wytwórców serów zagrodowych twierdzi, że są to ludzie z absolutną pasją i zaangażowaniem. I dzięki im za to!
Ekologiczne wędliny królują na kilku stoiskach, a ich różnorodność jest naprawdę imponująca.
Stoisko ze świeżymi oraz wędzonymi rybami z Mazur.
Goście targów mają okazję przekonać się, że zupy z torebki nie potrzebują sztucznych barwników, dodatków smakowych i innych polepszaczy. Serwowany żur został przygotowany na bazie naturalnych produktów, takich jak suszone warzywa, kwas chlebowy, zioła i mąka żytnia.
Dużym zainteresowaniem cieszy się ekologiczny rosół z kury zielononożki, z eko warzywami oraz makaronem wykonanym na bazie jaj kury zielononóżki i mąki eko.
Ekologiczne kiełki dla poszukujących kwintesencji witamin i minerałów...
... oraz domowy smalec, przygotowany prze Panie z Koła Gospodyń Wiejskich na okazję konkursu Tygiel Smaków.
Wspaniałe konfitury i miody o wielu odmianach i smakach mogą stanowić wyborną inspirację dla miłośników domowych przetworów.
W dobie komercjalizacji, obniżania kosztów i przyspieszonego tempa wytwarzania produktów cukierniczych, wiele cukierni i wytwórców słodyczy zdecydowało się na wykorzystywanie półproduktów i zamienników do produkcji swoich wyrobów. Osiągnęły one taką jakość naśladownictwa, że czasem trudno odróżnić je od tych naturalnych. Na Targach znalazło się miejsce dla tych producentów, którzy stosują składniki naturalne i przyjazne dla naszego zdrowia. Stoiska ze słodkościami cieszą się ogromym powodzeniem, a miłośnicy Slow Food i domowych wypieków mają okazję osłodzić sobie chwilę eko przekąskami oraz zdrowymi wypiekami.
Lokalni wytwórcy alkoholi zaprezentowali piwa, nalewki...
... wódki
... i likiery.
Oprócz fascynującego krążenia między stoiskami miałam okazję uczestniczyć w Laboratorium smaku - degustacji serów zagrodowych, prowadzonej przez Gieno Mientkiewicza (zobacz relację). Ograniczona ilość czasu nie pozwoliła na udział w pozostałych laboratoriach (- szynka polska, - oliwy i oleje, - piwa z polskich browarów lokalnych), ale zamierzam skorzystać z tej, lub podobnej oferty za rok. Sporą część czasu spędziłam na antresoli hali Targów, gdzie odbywał się konkurs kulinarny "Tradycyjne Smaki Regionu", warsztaty kulinarne Adama Chrząstowskiego oraz pokaz kulinarny Rafała.
Jeszcze dziś możecie odwiedzić Targi, a jeśli odległość Wam nie pozwoli - do kolejnych pozostał tylko rok ;-)
Komentarze
Byłam rok temu i w tym roku również. Nie było to trudne bo mieszkam w Łodzi ;) Bardzo fajne targi pełne zdrowych smakowitości. Za rok odbędą się w nowej hali. Wspaniałe zdjęcia :)
Tak - widziałam prezentację projektu nowej hali. Zapowiada się ciekawie i nowocześnie :-) Nowa hala to też większa powierzchnia Targów i więcej zdrowej, lokalnej żywności ;-)
Oj, no tymi zdjęciami to mnie dobiłaś ..
również odwiedziłam te targi, fajnie że w Łodzi się cos takiego odbywa :) najbardziej przyciągały mnie słodkości, wina, masła orzechowe i miody :-)
uwielbiam, uwielbiam takie zloty, zjazdy i festyny.
uwielbiam domową, prawdziwą żywnośc. a nie to, co przetworzone.
http://www.karmel-itka.blogspot.com
http://www.slodkakarmel-itka.blogspot.com
Dodaj nowy komentarz