Klarowanie to proces, podczas którego masło oczyszczane jest z białka i innych substancji, efektem czego otrzymujemy czysty tłuszcz o doskonałych właściwościach i wszechstronnych kulinarnych zastosowaniach.
Klarowane masło często nazywane jest u nas Ghee (Ghi). To wysoce cenione nie tylko w kuchni indyjskiej masło o właściwościach również zdrowotnych uzyskuje się z indyjskiego masła makhan, które wyrabiane jest z mleka bawołów. Masło Ghee można u nas kupić w sklepach indyjskich oraz internetowych. Tutaj jednak omawiając masło klarowane, pozostaniemy przy produkcie z mleka naszych polskich krów :-)
Zalety klarowanego masła
Masło klarowane doskonale nadaje się do:
Kilka wskazówek na początek:
Jak klarować masło? - przepis krok po kroku
Do zaprezentowanego klarowania użyłam jedną, 200-gramową kostkę masła, z której uzyskałam 180 ml masła klarowanego. Z uwagi na dłuższy okres przechowywania możecie przygotować klarowane masło z większej ilości, np. 4-5 kostek masła.
Masło wkładamy do rondelka i podgrzewamy na małym ogniu, aż całkowicie się roztopi. W zależności od ilości użytego masła, proces ten może trwać od około 15 minut do nawet 2 godzin.
A oto białkowa "piana", która utworzyła się na powierzchni masła podczas podgrzewania. Pod nią znajduje się intensywnie żółta warstwa płynnego tłuszczu, a na dnie płynna warstwa białkowa i odrobina wody.
Masło podgrzewamy bardzo delikatnie jeszcze chwilę, a następne wyłączamy źródło ciepła. Łyżką delikatnie zgarniamy białkową "pianę", a następnie zdejmujemy ją do osobnej miseczki. Czynność powtarzamy do momentu, aż powierzchnia tłuszczu będzie czysta. Na dnie wciąż pozostaje druga białkowa warstwa, ale jej nie ruszamy.
Teraz bierzemy rondelek i przelewamy oczyszczone masło do miseczki. Czynność tą wykonujemy powoli - płynne masło powinno lać się małym strumieniem, aby nie dostała się do niego ta część białka, która osiadła na dnie.
Przelewanie przerywamy w momencie, kiedy w garnuszku pozostanie w zasadzie tylko wytrącone białko, z ewentualną odrobiną tłuszczu.
Klarowane masło możemy użyć od razu, albo włożyć do lodówki w celu stężenia. W przypadku małych ilości wystarczy przechować je w miseczce. Jeżeli klarujemy dużą ilość masła, należy je po stężeniu pokroić na ok. 150 gramowe kawałki i zawinąć w papier.
Sposób, który zaprezentowałam jest w zasadzie prosty i dość szybki (oczywiście przy mniejszych ilościach użytego produktu) i ten zazwyczaj stosuję. Niektórzy klarują masło, zalewając masło wodą. Nie próbowałam, zamierzam sprawdzić - a zanim to uczynię - chętnie usłyszę Wasze opinie na temat tej opcji klarowania.
---
Po inne przepisy podstawowe zapraszam TUTAJ
Komentarze
Nieczęsto trafia się na tak rzeczowy i klarowny przepis. Przeczytałem go na tzw wszelki wypadek, czy dobrze pamiętam, jak klarowała masło moja Mama w latach sześćdziesiątych ub. wieku. Robiła tak, jak Pani opisała. Bardzo dziękuję za pomoc. Wyszło "galancie", pozdrawiam
Świetny patent. Sam stosuję go od kilku lat. Nie używam już praktycznie kupnego masła w kostce. To klarowane pachnie i smakuje jak cukierki karmelowe. Najlepsze :)
W jakim celu klaruje się masło?
Informacja zawarta jest w czterech pierwszych akapitach tekstu.
Chodziło mi, dlaczego np w niektórych przepisach należy użyć masła klarowanego, a nie zwykłego. Rozumiem, że jedynie ze względu na smak?
Nie tylko. Głównie ze względu na jego lepsze właściwości do smażenia - klarowane masło nie przypala się, ponieważ nie zawiera bialka.
Dziękuję za porady. Masło wyszło tak jak na Pani zdjęciach z opisem. Też moje pierwsze. Ja rodwztopiłam 10 kostek masła. Nie trwało to długo i jak w opisie wyszło z dwóch litrów masła, czyli 10 x 200 g, niecałe 1800 g masła klarowanego.
Mogę dodać moją radę: Z pozostałego masła z białkiem na dnie i z pianki, którą ponownie dodałam do garnka, zrobiłam ciasto. Przepis: Ok. 200 g białka maślanego z resztą masła, 150 g cukru, 350 g mąki, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, 1 łyżka mąki ziemniaczanej, szczypta soli, 4 jajka, 380 g jogurtu greckiego, starta skórka cytryny lub sok z 1/8 cytryny, opcjonalnie 1 łyżka cytronatu/oranżatu, duża szklanka nektaryn z kompotu. Oprócz nektaryn, wszystkie składniki zmieszałam w garnku po klarowaniu masła. Surowe ciasto podobne jest do sernika. Wylałam je do przedtem natłuszczonej i posypanej tartą bułką formy i na górę surowego ciasta ułożyłam nektaryny. Teraz wszystko piecze się w 180-ciu stopniach Celciusza. Czas pieczenia ok 45 min do 1 h. Wychodzi ciasto w rodzaju sernika. Smaczne, proste i znika raz dwa!
Dziękuję za ten przepis, korzystam za każdym razem po sklarowaniu masła:-) pycha
Klarownie na temat :)
Kocham klarować masło <3 To najlepsze co mnie w życiu spotkało. Dzięki tej stronie moje zycie ma wreszcie sens <3
Ależ jestem zafrapowana tym klarowaniem!
Ja też nie mogę doczekać się rannych zakupów masłowych, aby cieszyć się z masłowego smaku , bo masło lubię
smakować samo.
Uwielbiam masło z ziemniaczkami i koperkiem !
Dziękuję za pomoc! : )
Ciekawy i dokładny opis klarowania masła.
właśnie zrobiłem moje pierwsze masło klarowne wedle przepisu i z uwzględnieniem wszystkich porad:) wyszło świetnie:) więc dziękuję autorce i wszystkim pozostałym osobom za świetny przepis. z 2 kostek po 250ml holenderskiego masła otrzymałem niecałą połowę litrowego pojemnika szklanego, na moje oko jakieś 450ml. masło stygnie własnie w temperaturze pokojowej, jest przejrzyste i wolne od wszelkich drobinek spalonego białka, którego miałem dość sporo na dnie garnka. gotowałem na wolnym ogniu przez 40 minut zdejmując z ognia podczas sciągania szumowiny, którą później wysmarowałem bagietkę do upieczenia w piecyku i wyszła elegancko, swietnie pachnąca dobrze zarumieniona. od jutra zaczynam sprawdzac w róznych przepisach. jeszcze raz wielkie dzięki, namaste :)
Witam. Zastanawiam sie czy takie masło klarowane jest zdrowe dla zawałowcow ? Bardzo bylabym wdzieczna za odpowiedź :-)
Strasznie fajnie - i miło, i rzeczowo - tu wszyscy komentujecie tę maślaną sprawę:) Pozostawiam najserdeczniejsze pozdrowienia. (Masło sklarowałam:)
Pozdrawiam również :)
Dzień dobry, bardzo ciekawy przepis na klarowane masło, zaraz wypróbuję i cieszę się, że tu trafiłam. Dziękuję
Dzień dobry Wando, rozgość się :)
Niedawno zaczelam sie interesowac dieta paleo stad tez temat klarowanego masla. Nie rozumiem po co sie maslo klaruje? Tak czytalam ze bialko sie oddziela etc ale nie rozumiem po co sie oddziela i po co wogole klarowac maslo do jedzenia a oddzielone bialko dodawac do ciast skoro je sie jedno i drugie? Hmm Nie krytykuje tylko staram sie zaspokoic ciekawosc szczegolnie ze odkrywam tajniki wiedzy paleo. Bede wdzieczna za info. pozdrawiam
Po to jest klarowane masło, aby nadawało się do smażenia w takich temperaturach jak olej czy smalec. Na świeżym maśle można najwyżej usmażyć jajecznicę, a przede wszystkim jeść je na surowo. Jeszcze nie klarowałam, chcę spróbować i dlatego weszłam na tę stronę. Jadłam u znajomego rybę smażoną na maśle klarowanym i byłam zachwycona jej smakiem :-)
Klarując maslo otrzymujemy czysty tłuszcz, który ma wyższą temperaturę smażenia, a tym samym nie przypala się, ponieważ jest pozbawiony białka. Za tym wszystkim idzie wyjątklowy smak, jaki daje masło smażonym potrawom.
Witam,
Ja o masle klarowanym dowiedzialam sie od mamy pond rok temu. Od tamtej pory mam je zawsze w kuchni pod reka. Masla juz w ogole nie uzywam, a klarowane do smazenia miesa, ryb, jajek, nalesnikow itd.. Ostatnio dodalam do sernika- wyszedl!
Smak i zapach jest swietny, zaleta jest to ze przy wysokich temperaturach nie pali sie i nie dymi, jak rowniez pozbawione jest laktozy :-)
Goraco polecam klarownie masla. Jest to bardzo proste i zajmuje doslownie 10min.
Pozdrawiam wszystkich.
Jak smaruję chleb to wsadzam masło do mikrofali na 5 sek., zdarzyło się ponad 40 sek i uznałem to za dobry początek zapoznania się z procedurą klarowania więc trafiłem tu - wszystko super, tego masła było ca 100 g i po zastygnięciu /jeszcze nie wiedziałem/ biała piana na wierzchu i biały osad/ble/ na spodzie, teraz pytanie: nikt nie podniósł kwestii użycia mikrofali? Czy są przeciwwskazania? Nie przypali się, szybko.
Może dlatego, że w mojej kuchni i na blogu nie używam mikrofali ;)
Mikrofala w brew obiegowej opini nie jest złym sposobem na podgrzewanie a nawet gotowanie jedzenia. Powiem wiecej, warzywa ugotowane w mikrofalówce są smaczniejsze i zdrowsze nisz te gotowane w wodzie czy nawet na parze. Zła opinia na temat mikrofalówek zapewne wiaze sie z faktem ze zazwyczaj korzystamy z nich w celu podgrzania "gotowców", czyli niezdrowej żywności takiej jak gotowe hamburgery itd.
Pozdrawiam
Dobry wieczór!
Poczytaliśmy niedawno na Wikipedii o klarowaniu masła, potem w dyskoncie kupiłam 2 półkilowe osełki, dziś otworzyłem pierwszy przepis w googlach, jaki się wyświetlił - i mam w lodówce 3 pudełka po 250 g + jedno z białkiem, pianą i innymi odpadami. To ostatnie też na pewno do czegoś wykorzystam, tylko nie mam pojęcia do czego konkretnie i w jakich proporcjach.
Dziękuję z klarowny przepis i mnóstwo dodatkowych informacji (także w komentarzach czytelników).
Pozdrawiam!
Po odlaniu sklarowanego masła do pozostałości po klarowaniu dodać zebrana pianę, podgrzewać dodając cukier. Kiedy masa zacznie się lekko brązowić, dodać słonecznik, orzechy lub musli. Wymieszać i gotować. Po wystudzeniu uformować batoniki. Pyszna przekąska.
Pozdrawiam.
Wykorzystakam ten pomysł i wyszedł świetny deser, z tym ze my zjadamy od razu na ciepło. Dziękuję!
Klarowane masło jest zdecydowanie zdrowsze niż nie klarowane (podobno sprzyja rozklejaniu kosmków w jelitach co z kolei poprawia proces trawienia). Co do przechowywania masła - bez znaczenia klarowane czy nie - niekoniecznie w chłodziarce ale koniecznie bez dostępu światła które powoduje jełczenie tłuszczu. Wypróbowałem u siebie. Zastosowanie już omówione wystarczająco we wcześniejszych, licznych opiniach. Powodzenia w klarowaniu masła.
Klarowane masło jest zdecydowanie zdrowsze niż nie klarowane (podobno sprzyja rozklejaniu kosmków w jelitach co z kolei poprawia proces trawienia). Co do przechowywania masła - bez znaczenia klarowane czy nie - niekoniecznie w chłodziarce ale koniecznie bez dostępu światła które powoduje jełczenie tłuszczu. Wypróbowałem u siebie. Zastosowanie już omówione wystarczająco we wcześniejszych, licznych opiniach. Powodzenia w klarowaniu masła.
Udało się, chociaż biała pianka nie wypłynęła na wierzch, lecz osiadła na dnie - nie miałam czego zbierać. Pewnie dlatego, że delikatnie poruszałam kostką masła w czasie roztapiania. I tak z 1 kostki (250 g) masła 82% mam 1 sporą kokilkę (do zapiekania) klarownego masła i 1/2 filiżanki resztek (biało - maślanych). Następnym razem sklaruję przynajmniej 2 kostki. Dziękuję za dokładny i przydatny opis (sama pewnie topiłabym kostkę na patelni, a nie w garnku z grubym dnem, który znacznie lepiej sprawdza się w tym przypadku). Pozdrawiam.
Czy mozna klarowac maslo solone???? Takie, przyznam, uwielbiam najbardziej...
Metoda bardzo logiczna i praktyczna. Dziękuję :)
Witam, mam takie pytanie.. Podczas klarowania trochę przypaliło mi się masło i czy to nie wpłynie na samą jakość sklarowanego już masła? Czy nie będzie mniej wartościowe? Gorsze? Czy nie będzie się później przypalało? Jak w tej sytuacji wygląda kwestia zdrowotna? Czy nie stanie się szkodliwe po przypaleniu? Samo masło, tłuszcz, sklarowało mi się pięknie. Zlałam, co trzeba, resztę oddzieliłam, nie było mętne, ale idealnie przejrzyste. Natomiast, jak już wystygło, to jakby się "ścieło", zrobiło się gęstsze, jakby właśnie takie miodowe. Czy to normalne i nie mam czym się martwić? Dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam, Kamila.
Zapewne przypaliło Ci się białko, które oddzielasz w trakcie klarowania. Masło sklarowane po wystudzeniu tężeje i jest podobne do skrystalizowanego miodu.
No dobrze, sklarowałem masło. Nikt nie wspomniał, że zmieniło ono konsystencję, tzn. teraz przypomina taki gęsty miód, trudniej się nim smaruje chleb - jakby gęstym miodem. Czy to tak ma być? czy coś sknociłem?
Tak, stężałe, sklarowane masło ma zmienioną konsystencję, więc wszystko jest ok.
\czytałem ,że w pewnych rejonach Indii do klarowanego masła dodają różne przyprawy,a następnie je odcedzają.Czy tak można robić nadając masłu ulubiony smak bez szkody dla jakości masła.Dla ścisłości przyprawy są dodawane podczas klarowania.(czosnek,imbir i podobne)Nigdy nie klarowałem i doczekać się nie mogę gdy rano wpadnę do sklepu i kupię masło.
Wypróbuję na pewno:)
pozdrawiam.
Któregoś dnia w tv pani doktor - tak ją tytułowano, nie wiem czy lekarz czy z tytułem dr. ale powiedziała coś takiego do kucharzy "absolutnie nie smażyć na samym oleju !!!" ludzie chorują na Leśniowskiego-Krowna ( nie wiem jak się pisze drugie nazwisko), ale wiem, że objawia się uporczywymi biegunkami. Na pytanie kucharzy "to na czym smażyć?" odpowiedziała" na sklarowanym maśle połączonym z oliwą z oliwek. I też tak robię. Jest OK.
Tak, oliwa i klarowane masło to połączenie idealne :)
Właśnie klaruje masło!!!!:)
witam,
pani Renato, chciałbym Pani wspaniałą receptę uzupełnić o parę wskazówek, które pomogą wykluczyć wiele przedstawionych tutaj przez uczestników dyskusji problemów.
Otóż według wielu hinduskich oraz innych przepisów masło podgrzewa się około 30-40 min. a to po to aby woda znajdująca się pod spodem po prostu wyparowała a gdy dno garnka zacznie robić się lekko złotawe przerywamy podgrzewanie i nie mamy problemu ze zlaniem przezroczystego tłuszczu ponieważ osad lekko przywarł do dna. Oczywiście podgrzewamy na bardzo małym ogniu, aby zapobiec przypaleniu. Metoda sprawdzona przezemnie wielokrotnie.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich eksperymentatorów :-)
Wszystko zależy od masła, czasem tego osadu jest więcej, czasem mniej. Osobiście wolę jednak odlać tłuszcz, a białko wykorzystać jako dodatek do ciasta ;)
Pozdrowienia!
a konkretnie jak i do czego można wykorzystać to białko? :)
W ogóle wspaniała instrukcja klarowania - jutro kupię moje ulubione masło i spróbuję swoich sił w klarowaniu :) Dziękuję i pozdrawiam
Np. do każdego ucieranego ciasta. Nie zaburzy konsystencji, a wzbogaci o maślany smak.
Idealne, po prostu cudowne, usmażyłem steaka na nim i nic nie przypalone...super! :)
Dzięki:) Wrodzone lenistwo (które notabene jest zacną cechą) sprawiało, że dotąd ratowałem się jedynie wrzucaniem masła na rozgrzaną oliwę lub olej. Kwestię użycia ghee zostawiałem na później:)
Pani Renato - Prosto, czytelnie, skutecznie!
Klarowane masło jest niezastąpione w wielu przypadkach, ale oliwę z dodatkiem masła pod koniec smażenia też chętnie stosuję :-)
Dodaj nowy komentarz