Targi Bożonarodzeniowe na krakowskim Rynku to obowiązkowy "punkt przedświątecznego programu" każdego Krakowianina i każdego turysty. Stoiska ze świątecznymi dobrami i dekoracjami tworzą fantastyczną oprawę i skutecznie wprowadzają wszystkich w odpowiedni nastrój. To magiczne miejsce skupia również smakoszy i miłośników grzanego wina oraz specjałów z grilla.

Targi Bożonarodzeniowe odwiedziłam w piątek, w ten dzień bowiem rozpoczęło się wydarzenie towarzyszące, czyli Wigilijny Smak Małopolski. Trwa on tylko kilka dni - od 16-go do 19-go grudnia i jest świąteczną odsłoną Małopolskiego Festiwalu Smaku. W tym roku po raz trzeci. Odkrywanie tradycyjnych smaków regionu oraz organizacja festiwali i konkursów to doskonała forma promocji i turystyki kulinarnej. A trzeba powiedzieć, że Kraków przyjął w obecnym roku więcej turystów, niż w roku 2010! :-)

Co zatem możecie zakupić na stoiskach Wigilijnego Małopolskiego Smaku? Tradycyjne wędliny (np. polędwicę faszerowaną suską sechlońską), tradycyjne chleby na zakwasie, kiszoną kapustę (np. kapustę charsznicką, która zdobyła I miejsce w kategorii Tradycyjne Specjały), powidła i inne przetwory oraz specjały. Poza tym sam Targ oferuje pamiątki z Krakowa, porcelanę zdobioną tradycyjnym wzornictwem i tkaniny zdobione tradycyjnym haftem. Bombki choinkowe, wyroby z naturalnego wosku pszczelego i wiele, wiele innych wspaniałości.

Będę chciała tu powrócić w któryś z magicznych wieczorów. Krakowski Rynek jest wtedy taki piękny! Polecam Wam gorąco i zapraszam na małą fotorelację ze spaceru dziennego między targowymi stoiskami :-)

Oscypki często goszczą na krakowskim Rynku zarówno na straganach, ...

 
... jak i na grillu.
 

Przeglądając zdjęcia zorientowałam się, że najczęstszym moim modelem były słodycze. W sumie nic dziwnego, są fotogeniczne, a Boże Narodzenie chyba  najbardziej - ze wszystkich świąt - obfituje w kolorowe słodkości. Zwłaszcza na prezenty! ;-)
 

A tutaj łakocie z najstarszej, krakowskiej Restauracji Wierzynek.
 

Ogromnym powodzeniem jak zawsze cieszy się przy takich okazjach grill.  I tradycyjny już na Rynku grzaniec.
 

Piękne, regionalne wzornictwo na porcelanie...
 

... i porcelanowe lalki, które mnie zachwyciły jak małą dziewczynkę ;-)
 

A dzisiaj, w piękną, słoneczną niedzielę, krakowski Rynek Główny stał się największym stołem wigilijnym w Europie. Krakowska Wigilia dla Osób bezdomnych i Potrzebujących to tradycja, która kontynuowana jest u nas już od 15 lat.

Miłego popołudnia Wam życzę!