Świeża makrela pieczona w białym winie ze świeżymi ziołami i cytryną. Podaję ją w postaci zimnej przekąski - fileta na sałatce z gotowanych ziemniaków marynowanych w cytrynowej oliwie. Jej delikatne mięso rozpływa się w ustach. Polecam z kieliszkiem białego wina.
Do wywaru, który pozostał z pieczenia proponuję Wam dodać żelatynę i zrobić z niego galaretkę. Na ostatecznym zdjęciu jej nie ma, ale dobrze stężała i pokruszona jest świetnym, orzeźwiającym dodatkiem smakowym do tego dania.
Polecamy też więcej przepisów na: Ryby
Nasze inne propozycje, w których wykorzystaliśmy: makrelę
Makrela w białym winie z dodatkiem cytryny i ziół
Składniki na 4 porcje:
2 całe, świeże i patroszone makrele
1 marchew
1 cebula biała
2 cytryny
200 ml białego, wytrawnego wina
10 g masła
1 łyżeczka czerwonego pieprzu w ziarnach
sól
pieprz biały
pieprz czerwony ziarnisty
1 liść laurowy (użyłam świeży) lub 2 suszone
tymianek (użyłam świeży)
Do podania:
1 jabłko
5 ziemniaków
2 łyżki oliwy
sok z 1/2 cytryny
sól
pieprz biały
1 cebula czerwona
1 cytryna do podania w cząstkach (opcjonalnie)
kilka listków ulubionej sałaty (ja dałam roszponkę)
Przed przygotowaniem polecam:
Przygotowanie:
Piekarnik rozgrzać do temp. 200 stopni. Naczynie do pieczenia, najlepiej podłużne (ja użyłam formy do pasztetów) - wysmarować masłem.
Marchew obrać i pokroić w plastry. Cebulę obrać i pokroić w wiórka. Cytrynę bardzo dokładnie wyszorować w gorącej wodzie i pokroić w plastry. Makrele oczyścić, wyfiletować i wyjąć ości. Ziemniaki ze skórką w osolonej wodzie. Wystudzić i obrać. Pokroić w kostkę.
Na dnie formy ułożyć plastry marchwii, cebuli oraz cytryny. Na nich ułożyć filety makreli. Przyprawić solą, pieprzem oraz ziołami. Nałożyć kolejną warstwę warzyw, cytryny oraz makreli. Przyprawić i przykryć cytryną oraz ziołami. Podlać białym winem wymieszanym z 50 ml wody. Naczynie do pieczenia przykryć przykrywką (jeśli posiada otwór) lub papierem do pieczenia, w którym naciąć otwór do odparowania płynu. Wstawić do nagrzanego piekarnika na około 20 minut. Po wyjęciu z piekarnika całkowicie ostudzić.
Pokrojone ziemniaki włożyć do miseczki, przyprawić oliwą z oliwek, sokiem z cytryny, solą i pieprzem oraz 2 łyżeczkami wywaru z pieczenia ryby. Odstawić do zamarynowania, np. na czas, kiedy makrela stygnie.
Na talerzach ułożyć ziemniaki z kilkoma plasterkami marchwii, pieczoną makrelę, dekorować krążkami czerwonej cebuli, zielonym jablkiem, pokrojonym w słupki, czerwonym pieprzem i listkami zielonej sałaty. Podawać z cząstką cytryny - według uznania.
Komentarze
Bardzo efektownie podana, a do tego na pewno smaczna rybka!
Bardzo smaczna i do tego atrakcyjna wizualnie - podoba mi się tygrysi wzór na skórze :-)
mam nadzieję, że uda mi się przygotować i podać to tak pięknie.
chyba spróbuję w najbliższą sobotę, ale jeśli nie zdążę chowam przepis na przyszłość!
Zatem trzymam kciuki! U nas świeża makrela jest w czołówce ulubionych ryb :-)
Trzymaj dalej ;)
wypatroszyłam, wyfiletowałam, siedzi w piekarniku
konsumpcja jutro, do soboty nie wytrzymam :))
Trzymam :-) Jeżeli będziesz jeść jutro, wyjmij na noc z płynu, w którym się piekła - jest delikatna i może za bardzo pochłonąć aromat ziół i cytryny (przykryj folią, aby nie wyschła).
właśnie się zastanawiałam, czy nie wyjąć, dzięki!
Rewelacja, tak jak się spodziewałam, niby nic a jednak :)
Dodaj nowy komentarz