Szukaj

Dorsz z bobem, rzodkiewką i sosem z sałaty

Sałatka z rzodkiewki i bobu, która powoli dojrzewała w moim umyśle, szybko stała się fundamentem dla dorsza, którego wraz z pierwszym bobem nabyłam podczas ostatnich zakupów.

Te pierwsze, zielone ziarna, tak drobne i młode, że na surowo można schrupać potrzebowały zaledwie 3 minut na parze, aby można było je wyłuskać z osłonek. W zasadzie tak młodego bobu nie trzeba obierać i tego nie robię, kiedy zjadamy go jako przekąskę. W przypadku tego dania jednak bób obrałam, lubię tą niesamowitą zieleń ziarna na talerzu. Młodą rzodkiewkę zjadam w całości, dlatego w takiej postaci znalazła się ona, tuż obok bobu w oparach H2O.

A sos z sałaty? Ma niebywale aksamitny smak. Jest idealnym dodatkiem do delikatnej ryby i warzyw. Ostatnio dodałam go do czegoś jeszcze, ale o tym - już następnym razem...

 


Dorsz z bobem, rzodkiewką i sosem z sałaty

przepis dla 2 osób

Składniki:

  • 2 filety z dorsza
  • 200 g bobu
  • pęczek rzodkiewek
  • 200 g sałaty masłowej (zewnętrzne, zielone liście)
  • 2 gałązki natki pietruszki
  • 25 ml bulionu warzywnego
  • 2 łyżki śmietany 30%
  • sól
  • pieprz biały
  • 1 cytryna
  • oliwa extra vergine do smażenia
  • 1 łyżeczka masła
  • świeże zioła (natka pietruszki, szczypiorek) do posypania

Przygotowanie:

Przygotowujemy niewielki rondelek i zagotowujemy w nim wodę. Ładne liscie sałaty opłukujemy i na kilka sekund wkładamy do wrzątku. Wyciągami łyżką cedzakową i natychmiast przelewamy bardzo zimną wodą. Dzięki temu zachowa ładny kolor. W tej samej wodzie blanszujemy natkę pietruszki. Sałatę i natkę miksujemy przy pomocy blendera z dodatkiem 25 ml wody (tej, w której blanszowaliśmy sałatę) lub bulionu warzywnego. Dodajemy śmietanę, dokładnie mieszamy i opcjonalnie doprawiamy do smaku solą.

Dorsz z bobem

Bób i całe (dokładnie umyte) rzodkiewki z listkami gotujemy na parze. Mnie to zajęło ok 3-4 minut - bób był drobny i bardzo młody. Bób obieramy z łupinek, rzodkiewki dzielimy na pół, a jeżeli są większe, to również na ćwiartki. Ugotowane na parze liście rzodkiewek zachowujemy.

Przygotowujemy dwie patelnie. Na jednej będziemy smażyć rybę, a na drugiej podgrzejemy warzywa.
Opłukane filety z dorsza wyrównujemy nozem (ze ścinków zrobimy chrupkę rybną, którą widzicie na zdjęciu). Filety kładziemy na rozgrzaną patelnię z oliwą oraz cząstką cytryny i szybko smażymy z obu stron. Przyprawiamy solą i białym pieprzem. W tym czasie delikatnie podgrzewamy na drugiej patelni rzodkiewkę, liście rzodkiewek i bób.

Warzywa wykladamy na talerze i nakładamy dorsza. Zachowujemy w cieple i przyrządzamy chrupkę rybną. Resztki drosza kładziemy na patelnię, dodajemy masło (zwykłe, nie klarowane), zwiększamy płomień i przy pomocy łopatki rozdrabniamy mięso ryby na małe kawałki. Kiedy się zrumienią, posypujemy nimi przygotowane wcześniej dorsze na warzywach.

Podajemy z ciepłym sosem z sałaty (lub klarowanym masłem) i cząstką cytryny.

 

Dorsz z bobem

Składnik główny: 
dorsz
Składnik główny: 
rzodkiewka
Składnik główny: 
bob
Składnik główny: 
sałata
Składnik główny: 
ryba
Rodzaj dania: 
Ryby i owoce morza

Komentarze

maaaaaaaarcin (niezweryfikowany)

Ehhh, wszystko fajnie tylko jakie wino do tego podać ??

31 grudnia 2013 - 12:57
Emilia (niezweryfikowany)

Uwielbiam Cię. Jak Ty o jedzeniu piszesz... no coś wspaniałego! a przepis wypróbuję.

22 stycznia 2013 - 17:12
Renata Targosz

Jest mi bardzo miło :-)))
A przepis - o tak, do wypróbowania koniecznie :-)

22 stycznia 2013 - 20:09
Ewita (niezweryfikowany)

Ale, na oliwie tłoczonej na zimno smażyć się nie powinno z powodu niskiej temperatury palenia.
No, ale sos z sałaty, to ciekawostka. Wypróbuję napewno :)

29 czerwca 2012 - 11:43
Renata Targosz

Ewita, do niedawna też byłam o tym przekonana. Właśnie jestem w trakcie przygotowania wpisu na temat oliwy - po wykładzie hiszpańskich: szefa kuchni i dyrektora naukowego Instytutu Badań Biomedycznych. Niedługo opublikuję.

29 czerwca 2012 - 13:38
Usagi (niezweryfikowany)

Zpinterestowałam, więc zrobię na pewno :D Świetnie wygląda.

09 czerwca 2012 - 23:00
Bee (niezweryfikowany)

Zaintrygował mnie sos z sałaty. A już nie wspomnę, co z moim apetytem zrobił widok młodego bobu...

08 czerwca 2012 - 10:29
Maggie Sychta (niezweryfikowany)

Alez to cudownie wyglada! Kolory pieknie graja ze soba na talerzu. I choc przed chwila zjadlam sniadanie, pociekla mi slinka.

08 czerwca 2012 - 08:39
karmel-itka (niezweryfikowany)

po prostu... poezja smaków!
i rozkosz dla oczu.

07 czerwca 2012 - 23:06

Dodaj nowy komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania